niedziela, 17 maja 2015

Majowy SHAPE

Dzień doberek.!

Tym razem to już na pewno ostatni numer z prenumeraty- dostałam nawet list od Pani Redaktor z zachęceniami do jej przedłużenia. Jednak, jak już wspominałam, od przyszłego miesiąca będę kupować "Be Active" Ewy Chodakowskiej.

Na okładce majowego wydania jest Dorota Gardias, która (jak kojarzę z reklam) poprowadzi w telewizji nowy program o zdrowym trybie życia, odżywianiu i ćwiczeniach fizycznych. W wywiadzie opowiada o gotowaniu, treningach, które stosuje a także o samym programie. Później przedstawia kilka ćwiczeń z użyciem piłki i hantelków.
 
 
Następnie natknęłam się na krótką notkę dotyczącą leginsów i może ona w końcu mnie zmotywuje do zakupu nowych, ponieważ moje wspaniałe Adidaski, które kupiłam jakieś pół roku temu są mi już za duże (<3.). Szkoda, że propozycje SHAPE zawsze mają ceny jak z kosmosu...

"Szczęście w wielkim mieście" opowiada o tym, jak uniknąć negatywnych i przykrych aspektów życia w metropoliach. Na wstępie są podane plusy, które samą mnie skłaniają do przeprowadzki do większej miejscowości (Kraków na przykład *.*)- teatry, kina, miejskie życie. Jestem ciekawa, jakie są sposoby na brudne powietrze, stres i pośpiech, które są wymienione w pierwszych zdaniach artykułu.
 
 
Strona 42. jest poświęcona silikonom w kosmetykach. Ciekawa sprawa, ponieważ jakiś czas temu ten składnik został napiętnowany choćby przez dziewczyny prowadzące kanały urodowe na YouTube. A co powiedzą na to specjaliści SHAPE'a.?

Dwie strony dalej znajduje się (już obszerniejcy) artykuł o cellulicie. Na dole są zdjęcia całego szeregu kosmetyków antycellulitowych, jednak nie wiem, jakie sposoby na pozbycie się tego problemu są w tekście. Według mnie na efekt ostateczny składają się: dieta, aktywność fizyczna, odpowiednia ilość wody jak i kosmetyki, ale nadal walczę z cellulitem, więc może znajdę jakieś dobre sposoby w tym numerze ;).

 
Na początku części sportowej jest jedna strona o jodze. Sama już kilka razy wspominałam o tym typie aktywności fizycznej (m.in. tutaj --> klik). Kilka stron dalej znaleźć też można pełny trening zawierający savasny rozciągające każdą część ciała. Jak zwykle wszystkie pozycje są dokładnie opisane, włącznie z powtórzeniami i czasem treningu.

Na stronie 59. jest krótka notka dotycząca tego, jaki wpływ na spalanie tłuszczu ma picie wody. Ostatnio, na wycieczce w Pradze kupiłam sobie taką śmieszną butelkę z filtrem węglowym, dzięki której mogę nalewać wody z kranów gdziekolwiek jestem i bezpiecznie ją pić. Przez to, piję jeszcze więcej niż piłam kiedyś.

 
W części kuchennej jest dość duży artykuł dotyczący tłuszczów w diecie. Wstęp jest, że tak to ujmę, dość niejasny, więc trudno jest mi powiedzieć, czy SHAPE opowie się "za", czy "przeciw" tłuszczu w diecie. Zawsze podchodzę do tych "dietetycznych" artykułów w tym czasopiśmie z pewną rezerwą, ponieważ nie zawsze pokrywają się z moimi przekonaniami dotyczącymi idealnej diety.

Do majowego numeru dołączona jest płyta z treningiem Katarzyny Kępki i Szymona Gasia "Gym break". Raz go już przetestowałam i pewnie będę do niego wracać. Jest podzielony w dość nietypowy sposób:rozgrzewka, dynamiczna tabata, część stabilizacyjna, trening całościowy oraz rozciąganie. Jeśli chodzi o stopień trudności, to powiedziałabym, że jest to trening dla osób średnio- i wysoko-zaawansowanych ;).

 

2 komentarze:

  1. O nawet nie wiedziałam, że Ewa Chodakowska będzie miała własne czasopismo. Tez będę musiała zdobyć egzemplarz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, już się nie mogę doczekać.! 16 czerwca premiera.! :D Chyba zaangażuję wszystkich znajomych w kupowanie, bo jak to będzie wyglądało tak jak z biletami na jej warsztaty to może być słabo >.<

      Usuń