Dzień doberek.!
Dzisiaj chciałabym napisać trochę na temat kijków, czyli nordic walkingu. Ostatnio przekonałam się do tego typu aktywności fizycznej i bardzo przypadła mi do gustu. Od razu muszę się przyznać, że kiedyś się z tego śmiałam, bo jak niby chodzenie ma cokolwiek dać, ale zmieniłam zdanie. ;)
Jakiś czas temu moja mama bardzo polubiła nordic walking. Kilka razy w tygodniu umawia się ze swoją koleżanką i jeżdżą na ścieżkę leśną pochodzić z kijkami. Raz dostałam propozycję, żeby pójść z nimi. Dziewczyny miały już niezłe tempo, więc byłam usatysfakcjonowana tym treningiem. W ostatnim czasie wybieram kijki nawet dwa razy w tygodniu- czasami jest za gorąco żeby biegać albo zwyczajnie nie mam na to ochoty. A dla mnie trening na świeżym powietrzu jest zawsze lepszy niż w domu :)
Na każdym treningu przechodzimy od 7 do 10 km. Na początku krótka rozgrzewka, potem szybkie tempo marszu, na koniec rozciąganie i godzinny trening zaliczony.
A teraz garść ciekawostek oraz zdjęcie, jak powinno się chodzić z kijkami :)
# Badania wykazały, że dobry trening techniki nordic walkingu pozwala osiągnąć takie korzyści zdrowotne jak: usprawnienie układu oddechowego i sercowo-naczyniowego, zwiększenie poboru tlenu przeciętnie o 20-58 procent, w zależności od intensywności wbijania kijków.
# Uprawianie nordic walkingu nie pogarsza także stanu obolałych stawów, zwłaszcza kolanowych.
# W porównaniu ze zwykłym chodem, uprawiający nordic walking spala przeciętnie od 20 do 40% więcej kalorii.
# Pierwsze polskie mistrzostwa w nordic walkingu odbyły się w Gnieźnie.
# W Polsce funkcjonuje Polska Federacja Nordic Walking, wyłączny przedstawiciel International Nordic Walking Association – INWA (Międzynarodowa Federacja Nordic Walking).
Źródła: pl.wikipedia.org; strefanordicwalking.pl/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz